CZTERY 67

KSIĘŻNICZKA EMERIEL

„Ten.” Emeriel podniosła małą fiolkę do nosa, złocisty olej wewnątrz świecił w promieniach słońca. „Drzewo sandałowe i bursztyn – idealne na złagodzenie napięcia.”

„Zbyt ciężki,” powiedziała Lady Morina, wybierając inną fiolkę z szałwią. „Potrzebujesz czegoś, co łagodzi, ale ni...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie