CZTERY 78

ROZDZIAŁ 78

Te obrazy... Piekło w pociągu, nie były dla niego dobre. Niebo na ostrzu.

Jej uśmiech był marzycielski i słodki. „Udaję, że to jego palce, i naprawdę dobrze jest je włożyć i wyobrazić sobie, że to on.”

Daemonikai zaklął pod nosem.

To było okrucieństwo. Czyste, nieoszlifowane okrucieńs...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie