62

I pomyśleć, że chłopiec czuł się tak bezpiecznie, że zapadł w sen.

"Co jest w nim takiego, Daemon?" wyszeptał Vladya, obserwując ich. "Czy to jego krew? Czy po prostu jest twoją nową fascynacją? Czy jest nową zabawką?"

Bestia nie odpowiedziała, ani Vladya się tego nie spodziewał.

"Czy ten chłopi...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie