2

WIELKI PAN VLADYA

Drzwi skrzypnęły, a Wielki Pan Vladya wszedł do komnaty. Daemonikai nie odwrócił się, jego plecy były nadal zwrócone do pokoju, ale Vladya nie potrzebował tego.

Przeszedł przez przestrzeń cichymi krokami, zajmując miejsce obok swojego najstarszego przyjaciela przy oknie.

Fale sm...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie