Rozdział 172

Znajdujemy się w tej alejce, tej samej, w której zobaczyłam go po raz pierwszy, gdzie powiedziałam mu, że go lubię. Wspomnienia powinny być lżejsze, może nawet ciepłe, ale teraz widzę tylko siniaki pokrywające jego ciało. Napięcie w jego ramionach, sposób, w jaki chowa ręce do kieszeni, jakby próbow...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie