119

Wstaję następnego ranka z nową energią. Spałam lepiej niż przez ostatnie dni i jakoś łatwiej mi się z tym wszystkim uporać. Jem śniadanie i macham na pożegnanie Sarze, która idzie do pracy, mówiąc jej, że mam dzień wolny, aby przygotować się do gali. To nie jest całkowite kłamstwo, bo zamierzam przy...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie