124

„Dokąd idziemy?” Spoglądam tęsknie na łóżko przez otwarte drzwi. Po tym, co zrobił w samochodzie, byłam pewna, że zaraz tam wejdziemy i oszalejemy z namiętności. Jake wydaje się chcieć smakować każdą sekundę i opóźniać ten moment, ale ja jestem tak gorąca, żeby jego ciało było z moim. Chcę być naga ...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie