168

„Nie, kochanie, przepraszam... przepraszam, że cię dziś wieczorem zdenerwowałem. Przepraszam, że zostawiłem cię w tym klubie, i przepraszam, że cię odepchnąłem. Przepraszam, że sprawiłem, że poczułaś się tak, jak wtedy, gdy wróciłem do domu. Wiesz, że potrafię być niezłym dupkiem, zwłaszcza jak piję...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie