172

Cicho pomaga mi spakować moje rzeczy z powrotem do torby. Trzymaliśmy się w milczeniu, spleceni, aż pilot zadzwonił, aby poinformować, że samolot będzie gotowy do startu, gdy dotrzemy na lotnisko. Jake patrzy na mnie uważnie, ale zostawia mnie samą z myślami; wie, że nie będę już więcej o tym mówić....

Zaloguj się i kontynuuj czytanie