194

„Kocham cię, kochanie... Mogę to naprawić. Chcę to naprawić. Pragnę cię tak bardzo, że to, co zrobiłem, mnie zabija. Rozdziera mnie na kawałki, że cię skrzywdziłem i straciłem.” Jego głos drży i trzęsie się, a chęć odwrócenia się i wtulenia w jego bezpieczne ramiona przytłacza mnie, ale wiem, że nie...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie