202

„Wszystko w porządku, piękna?” Męski głos dochodzi niepokojąco blisko mojego ucha. Cofam się, gdy jego ciepły oddech uderza w moją szyję, a obrzydzenie przechodzi po mojej skórze jak fala wstydu.

„Spierdalaj i odwal się,” warczę, wszystkie pazury na wierzchu, gotowa do obrony przy barze. Jestem w pe...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie