35

Rano sprzątam i przygotowuję dla nas śniadanie w porannym świetle: jajecznicę, tosty i kawę. Uśmiecham się, gdy Sophie przechodzi przez kuchnię, już ubrana w bluzę z kapturem, dżinsy i trampki, z włosami związanymi w chłopięcy kucyk. Jest rannym ptaszkiem, tak jak ja.

Siedzi niezdarnie przy stole, ...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie