58

Jemy obiad na głównym pokładzie z resztą towarzystwa, jedząc sałatkę Cezar z kurczakiem i pijąc wino, relaksując się na wyściełanych leżakach w południowym słońcu. Jake siedzi obok mnie, pochylony w stronę leżaka Daniela, jego muskularne plecy pokryte jasnoszarą koszulką; rozmawiają o meczu New York...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie