137

Mogłam sobie wyobrazić, jak Casanova Carrero ucieka bez oglądania się za siebie. Nigdy nie wstydził się mówić kobietom, że nie jest zainteresowany.

„To było przed jachtem?” zapytałam, myśląc o jej zachowaniu i jak ciągle próbowała na niego zerkać, przekazując jakieś niepisane przesłanie.

„Tak. I nie...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie