139

„Okej, jesteś wściekła, bo ci nie powiedziałem. Masz rację. Zrobiłem to bez konsultacji z tobą. Ale wtedy, Emma, byłaś tylko moją asystentką i ledwo mogliśmy rozmawiać o tych sprawach, bez twojego wybuchu i zamknięcia się w sobie,” mówi, broniąc się, gdy odgarnia moje włosy i odwraca moją twarz w sw...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie