154

„Nie chcę jechać do LA,” mówię cicho. On zbliża się, przyciskając się do moich pleców, jego gorące ciało grzeje mnie, ale nie pomaga na wewnętrzne dreszcze.

„Nie chcę, żeby to stało się powodem do kłótni.” Przesuwa palcem po karku, wywołując dreszcze w całym moim ciele. Składa delikatny pocałunek mi...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie