218

Siedzimy naprzeciwko siebie w małej, zatłoczonej restauracji z grillem, a między nami stoją puste talerze. Czuję się sto razy lepiej, choć trochę za bardzo najedzona. Trochę żałuję tego ciasta i pączków, ale miałam mu coś do udowodnienia i nie zamierzałam się wycofywać.

Spacer tutaj, jedzenie i czas...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie