40

Rano sprzątam i robię dla nas śniadanie przy porannym świetle, przygotowując jajecznicę, tosty i kawę. Uśmiecham się, gdy Sophie przechodzi przez kuchnię, ubrana już w bluzę z kapturem, dżinsy i trampki, z chłopięcym kucykiem. Jest rannym ptaszkiem, tak jak ja.

Siada niezręcznie przy stole, jakby c...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie