54

„Emma,” oddycha ostro. Jake przyciąga mnie do siebie, próbując objąć, ale nie podoba mi się to. Jestem w trybie wspomnień, a myśli o niechcianym dotyku mężczyzn przelatują przez mój umysł. Nie chcę, żeby widział, jak płaczę z tego powodu, nie przez te wspomnienia i tych mężczyzn. Nie przez to gówno ...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie