94

W hotelu, uprzejmie wsadził mnie do mojego pokoju i kazał mi się położyć. Zostawił mnie, żebym gapiła się na cichą telewizję, żeby "dojść do siebie". Teraz przy moim łóżku stoi taca z niedojedzonym jedzeniem, a on mimo moich protestów sprowadza lekarza.

Jest zdystansowany; jak tylko mnie ulokował, w...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie