Rozdział 167 Brak planów na Boże Narodzenie? Pomyśl jeszcze raz

Jade's punkt widzenia:

Podeszłam do Ethana, który natychmiast wstał ze swojego miejsca w poczekalni lotniska. Connor siedział obok, palce latały po klawiaturze jego laptopa. Uniosłam brew, patrząc na kobietę stojącą przed Ethanem, jej designerski strój i idealnie ułożone włosy krzyczały "Jestem dos...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie