11. „Uczyń mnie twardym, Charlotte”.

Przyciskam wargi do jego podbródka, czując szorstki zarost, i unoszę oczy, patrząc prosto w jego. Powoli podnoszę rękę, pozwalając, by moja dłoń przesunęła się po jego ciele, aż dotrze do jego szyi.

"Jesteś pewien, że nie chcesz uklęknąć?" mówi drwiąco, próbując brzmieć obojętnie, ale wiem, że to ty...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie