151. CHRISTOPHER H. (POV)

„Nie obchodzi mnie, co musisz zrobić.” Moje ręce, drżące ze złości i strachu, chwyciły kołnierz białego fartucha lekarza — człowieka zbyt bladego, zbyt chudego, z oczami, które nie chcą spotkać się z moimi, bo prawda, którą nosi, mogłaby mnie spalić żywcem. „Musisz go uratować.”

„Proszę pana, bardzo...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie