Rozdział 197

Daniel pojawił się w studiu, wyglądając, jakby wyczołgał się z kanału.

Ciemne kręgi pod oczami, zmięty kołnierzyk, włosy sztywne od braku mycia.

Rzucił Priyi wymuszony uśmiech, gdy przechodził obok niej.

"Dzień dobry, Mirabelle." Jego twarz rozjaśniła się, gdy tylko mnie zobaczył.

"Dzień dobry." Był...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie