Rozdział 206

Zabrakło mi tchu.

Mrugnęłam. Raz. Drugi.

Nie miałam pojęcia, co z tym zrobić.

Czułam, jak moje serce się ściska. Oczy piekły.

Otworzyłam usta, ale nie wydobył się z nich żaden dźwięk.

Jego kciuk przesunął się po moich wargach.

"Nie musisz nic mówić. Po prostu słuchaj." Jego wzrok nie opuszczał mojeg...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie