Rozdział 272

  • Kłamczucha - powiedziałam, gdy tylko odebrała telefon.

  • Co ja zrobiłam? - Yvaine ziewnęła.

  • Powiedziałaś, że to rejs dla singli.

  • No tak.

  • A nie jest.

  • Dlaczego?

  • Widziałam Ashtona. - Zamknęłam oczy, ale jego obraz nie chciał zniknąć.

Minęły prawie trzy miesiące, odkąd go ostatnio widziałam....

Zaloguj się i kontynuuj czytanie