Rozdział 58

Samantha’s POV

"Omalo co nie zadzwoniłam do Killiana."

Wyznanie wypadło z moich ust, zanim zdążyłam się powstrzymać. Annie zamarła w pół ruchu, a szmatka, którą wycierała kuchenny blat, zawisła w jej ręce, gdy odwróciła się, by na mnie spojrzeć.

"Co zrobiłaś?" zapytała zaskoczona, z nutą dezaprobaty...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie