Rozdział 104

Zacznijmy od tego—jestem funkcjonującym dorosłym człowiekiem. Płacę czynsz, jem warzywa (czasami), i pakuję walizkę jak kobieta, która przeszła przez wojnę. Ale przygotowanie się na „międzynarodowy biznesowy wyjazd z udawaną narzeczoną” w mniej niż 12 godzin? Tak, to było coś nowego.

Więc oto stałam...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie