Rozdział 122

I nie chodziło o te udawane. Nie o te z konferencji prasowych, na okładkach magazynów dla celebrytów, czy w ramach akcji PR.

To było prawdziwe.

Takie "zamknij cały świat" prawdziwe.

Takie "każda głupia ściana, którą zbudowałam, właśnie rozsypała się w designerski pył" prawdziwe.

Jego dłonie znalazły...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie