Rozdział 6

Tamtej nocy stałam na skraju własnego łóżka, z założonymi rękami, wpatrując się w mojego pijanego męża—tak, męża—chrapiącego jak piła mechaniczna w designerskiej pościeli.

Art William Jr., miliarder, CEO modowy i niesławny kobieciarz, leżał rozłożony na moim materacu jakby posiadał całą galaktykę.

„...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie