Rozdział 83

Nathaniel Lisbon.

Rozpoznałam go natychmiast—kto by nie? Sama ta szczęka mogłaby spowodować drobny wypadek drogowy.

Kto… patrzył na naszą szefową kuchni, Ayę Fernandez, jakby chciał ją pożreć.

Ha!

Miłość wisiała w powietrzu… naprawdę.

A Babcia, między łzami radości, krzyczała do Ayi, jednocześnie uk...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie