Rozdział 97

Kiwnęłam głową. „Tak. Mieszkanie 3B. Uważaj na migające światło na klatce schodowej. Myśli, że jest częścią horroru.”

„Jest—ciemno. I stare. I... pochylone.”

Zaśmiałam się. „Tak, ale jest moje. I tanie. W pewnym sensie. Jeśli ograniczę przekąski.”

Zmarszczył brwi jeszcze bardziej. „Powinnaś się prze...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie