Rozdział 485: To ślepy zaułek, brak rozwiązania

Rhys wziął łyk kawy i skinął głową, "Znalazłem."

Serce Isaaca zabiło z radości, szybko zapytał, "Kiedy możemy rozpocząć leczenie? Jakie są szanse na wyleczenie?"

Rhys milczał.

"Odpowiedz mi!" Isaac ponaglił niecierpliwie.

Rhys spojrzał na niego głęboko i powiedział cicho, "Aby wyleczyć chorobę M...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie