

Urocze Trojaczki: Dlaczego Tata Codziennie Jest Zazdrosny?
Doris · Zakończone · 572.9k słów
Wstęp
Trzy miesiące później, męski eskorta zdjął swoją maskę ludzkiej skóry, ujawniając uderzające podobieństwo do Isaaca Portera, byłego męża Nory.
Ich miłość-nienawiść była nie do opisania. Nora, mając dość dramatu, sfingowała swoją śmierć i zniknęła.
Nie wiedziała, że dumny i zimny mężczyzna posiwiał z dnia na dzień po jej rzekomej śmierci.
Kiedy pojawiła się ponownie, był w siódmym niebie, błagając o drugą szansę. "Hej, zawiążmy znowu węzeł, pani Noro."
Trójka uroczych maluchów wyskoczyła, wymachując pięściami, "Hej, zboczeńcu, ręce precz od naszej mamy!"
Rozdział 1
Nora Foster wpatrywała się bez wyrazu w cienką kartkę z zawiadomieniem o ciężkiej chorobie.
Miała zaawansowanego raka żołądka i pozostały jej jedynie trzy miesiące życia.
Biały papier wydawał się być wyrokiem śmierci, raniąc jej oczy bólem.
Telefon zawibrował; to była wiadomość od kochanki jej męża.
[Isaac jest ze mną, i był naprawdę dziki przed chwilą.] Dołączone zdjęcie pokazywało nagie ramię mężczyzny. Chociaż twarz nie była widoczna, Nora zobaczyła czerwoną pieprzyk na ramieniu i wiedziała, że to Isaac Porter.
[Nora, bądź rozsądna i rozwiedź się, dobrze?]
[Z taką nieczystą kobietą jak ty przy Isaacu, nigdy nie będzie szczęśliwy!]
[Jesteście małżeństwem od tylu lat, ale czy kiedykolwiek cię dotknął? Nie wiesz, jak jest namiętny na moim ciele; nie może się ode mnie oderwać.]
Telefon wciąż brzęczał, a jedna wiadomość po drugiej pojawiała się na ekranie.
Każde słowo cięło ją jak nóż. Ciało Nory drżało niekontrolowanie.
Wzięła głęboki oddech i wybrała numer Isaaca. "Rozwiedźmy się."
Nadszedł czas, by się uwolnić, od niechęci sprzed trzech lat do akceptacji teraz.
W ostatnich trzech miesiącach swojego życia, uwolni Isaaca i również siebie.
Po drugiej stronie linii zapanowała cisza na kilka sekund.
Isaac prychnął obojętnie, "Co teraz kombinujesz? Nora, czy grasz na zwłokę?"
Być może sprowokowana przez jego kochankę, Nora starała się powstrzymać łkanie w głosie. "Dziś wieczorem zostań ze mną." Jej głos był łagodny jak wiatr, ale pełen smutku.
Jednak głos Isaaca był niecierpliwy. "Po co mam z tobą zostać?"
Jej serce zadrżało, gdy powiedziała: "Prześpij się ze mną, a możemy stać się prawdziwym małżeństwem. Potem możemy się rozstać w zgodzie."
W następnej sekundzie Isaac zaśmiał się szyderczo, "Czy na to zasługujesz? Nudzisz się w domu i chcesz odejść, żeby znaleźć swojego byłego?"
Nora wiedziała, o kim mówił Isaac; doszli do tego punktu z powodu tamtego wypadku sprzed czterech lat.
Chciała wyjaśnić, ale słowa utkwiły jej w gardle. Jaki był sens cokolwiek mówić?
Nigdy jej nie uwierzy. W ostatnich trzech miesiącach swojego życia, nie było potrzeby desperacko wyjaśniać przeszłych nieporozumień.
Nora krzyknęła, "Nie chcę żadnego z twoich majątków w rozwodzie, tylko wróć i zostań ze mną."
Około szóstej wieczorem Nora skończyła wszystkie swoje zadania na wystawie sztuki.
Myśląc, że Isaac kończy pracę o piątej, Nora pośpieszyła do domu, bojąc się, że czekał zbyt długo.
Kiedy Nora dotarła do domu, drzwi były uchylone.
Delikatnie je otworzyła; dom był ciemny i pusty.
Po omacku znalazła włącznik światła, a widok w salonie sprawił, że jej serce zamarło. Nie było śladu Isaaca w tym schludnym i uporządkowanym miejscu.
Podniosła telefon i wybrała numer Isaaca, słysząc tylko pijany, niecierpliwy głos. "Czego chcesz?" Nora powstrzymała emocje i zapytała, "Gdzie jesteś?"
"Czy to ma coś wspólnego z tobą?" Głos Isaaca był zimny i bełkotliwy, brzmiał na pijanego.
"Czy nie obiecałeś wrócić i zostać ze mną? W naszą ostatnią noc, wciąż jesteś z Kalistą. Czy nie boisz się, że znajdę innego mężczyznę..." Została przerwana, zanim zdążyła dokończyć. "Nora, papiery rozwodowe są w gabinecie. Podpisałem je trzy lata temu. Po prostu je podpisz, a możesz znaleźć dowolnego mężczyznę, z którym chcesz się przespać," powiedział Isaac obojętnie.
Z tymi słowami, rozmowa została bezlitośnie przerwana.
Nora uśmiechnęła się gorzko i odłożyła telefon, przyzwyczajona już do jego chłodu. Powoli poszła do gabinetu, drżąc, gdy podniosła papiery rozwodowe. Zimne, twarde słowa na papierze raniły jej oczy.
W tym momencie na jej telefonie pojawiła się wiadomość.
Nora pomyślała, że Isaac zmienił zdanie i z podekscytowaniem podniosła telefon, ale jej twarz zbladła, gdy to zobaczyła.
To było krótkie wideo kobiety ciężko oddychającej, opierającej się o szeroką pierś mężczyzny; kamera była skierowana na ramię z czerwoną pieprzykiem.
"Isaac, jesteś zbyt szorstki; zwolnij." Kobieta powiedziała słodkim tonem.
"Czy to ja się nie staram wystarczająco, że masz jeszcze czas bawić się telefonem." Odpowiedział mężczyzna.
"Oszczędź mnie, Isaac."
Flirtujące i dwuznaczne głosy mężczyzny i kobiety trwały, a serce Nory stawało się coraz zimniejsze.
Telefon dzwonił nieustannie, a nowe filmy wideo napływały jeden za drugim.
Nora nie chciała ich otwierać, ale jak masochistka oglądała wszystkie.
Nie mogła uwierzyć, że mężczyzna na filmach to Isaac, ale znajomy głos i pieprzyk na ramieniu mężczyzny wskazywały, że to rzeczywiście on.
Zawsze wiedziała, że on i Kalista Garcia byli kochankami i że się całują i kochają, ale zobaczenie tego na własne oczy było nie do przyjęcia.
W końcu Kalista wysłała wiadomość. [Nora, nadal czekasz na Isaaca? Jest zmęczony i nie wróci.]
Kiedy telefon wreszcie przestał dzwonić, Nora osunęła się bezsilnie na zimną podłogę.
Oczywiście, Isaac nie wrócił przez całą noc. Był zajęty miłosnymi igraszkami z kochanką, zapominając o żonie czekającej na niego w domu w ich ostatnią noc.
Nora uśmiechnęła się gorzko, a gdy próbowała wesprzeć się na zdrętwiałych nogach, usłyszała kroki za drzwiami. Czyżby w końcu wrócił po nocnej eskapadzie? Podniosła głowę, jej spojrzenie było puste, a wyraz twarzy zmęczony. Zobaczyła Isaaca, wysokiego, z zapachem alkoholu. Kołnierz jego płaszcza był lekko rozczochrany, a na nim widniała plama szminki.
Wzrok Nory zatrzymał się na jaskrawej plamie szminki, jej oczy zapiekły. Czy to sposób Kalisty na pokazanie się? A Isaac, który zawsze był pedantyczny, pozwolił jej na to.
"Czemu jeszcze nie wyjechałaś?" Zobaczywszy ją, Isaac zmarszczył brwi, jego ton był niecierpliwy.
Nora uśmiechnęła się gorzko, jej głos był pełen złości. "Isaac, obiecałeś wrócić dziś wieczorem, ale złamałeś słowo!"
Isaac drwiąco odpowiedział, "I co z tego? Nora, cztery lata temu zdradziłaś mnie, bo spałaś z moim dobrym przyjacielem. To ty pierwsza zdradziłaś nasze małżeństwo."
Ciało Nory zadrżało, jej twarz pobladła. "Nie zrobiłam tego! Wtedy..."
Oczy Isaaca pociemniały. "Nadal to zaprzeczasz? Nie tylko widziałem to na własne oczy, ale i wiele innych osób też. Czy się mylę?"
Jej serce poczuło się, jakby było cięte nożem, ból był nie do zniesienia. "Ale..."
Isaac szydził. "Ale co?"
Nora powiedziała, "Nic."
Jej ręka drżała, gdy podpisywała swoje nazwisko na papierach rozwodowych.
Odłożyła pióro ciężko, ostatnia iskierka nadziei w jej sercu zupełnie zgasła. "Isaac, jak chcesz, dziś wieczorem znajdę sobie innego mężczyznę!"
Widząc podpisane papiery rozwodowe, serce Isaaca zadrżało, a jego oczy pociemniały. "Rób, co chcesz."
Jego obojętna postawa sprowokowała Norę do czerwoności. Chwyciła swoją torbę i wybiegła, trzaskając drzwiami za sobą.
Wyjęła telefon i wysłała wiadomość do swojej najlepszej przyjaciółki, Sophii Price.
Nora: [Sophia, znajdź mi męską prostytutkę, natychmiast!]
Sophia zapytała ze złością: [Co się stało? Isaac znów do niej poszedł?]
Nora wymusiła gorzki uśmiech i odpowiedziała: [Podpisałam papiery rozwodowe.]
Sophia zakryła usta z zaskoczenia i odpisała: [Naprawdę się rozwodzisz?]
Nora: [Tak. Czy możesz znaleźć mi męską prostytutkę na dzisiejszą noc? Tylko raz.]
Sophia: [Jesteś pewna? Dobrze, znajdę ci dobrego.]
Neonowe światła migotały na ulicy, gdy Nora weszła do baru, a chaotyczna muzyka i światła uderzyły ją.
Mężczyźni i kobiety śmiali się i rozmawiali w tłumie, powietrze było przesiąknięte zapachem alkoholu i perfum.
Sophia już czekała przy barze. Po kilku drinkach Sophia wręczyła jej klucz do pokoju. "Na górze, idź szybko, inaczej zaraz będziesz pijana."
Nora jednak wyjęła z torebki pigułkę, która miała wzmocnić jej pożądanie, i połknęła ją.
"Co robisz?" Sophia była zdziwiona.
"Boję się, że nie będę w stanie tego zrobić, że wciąż będę tęsknić za Isaaciem i żałować w ostatniej chwili." Nora uśmiechnęła się, "Muszę spalić za sobą mosty."
Poszła do pokoju pierwsza, a gdy tylko weszła, opadła na łóżko, przytłoczona upojeniem.
Dziesięć minut później, elegancko ubrany męski prostytutka zbliżył się do pokoju, ale gdy miał wejść, został uderzony pięścią na ziemię.
Brutalny głos rozległ się, "Wynoś się!"
Męski prostytutka zadrżał ze strachu, gdy spojrzał w górę, zobaczył imponującego i niezwykle przystojnego Isaaca, którego spojrzenie było przerażające.
Ostatnie Rozdziały
#568 Rozdział 568 Wielki Finał
Ostatnia Aktualizacja: 7/24/2025#567 Rozdział 567 Barrett zostaje uratowany
Ostatnia Aktualizacja: 7/24/2025#566 Rozdział 566 Widzenie kobiety, która bardzo do niej wygląda
Ostatnia Aktualizacja: 7/23/2025#565 Rozdział 565 Sprawy idą zbyt gładko
Ostatnia Aktualizacja: 7/23/2025#564 Rozdział 564 Naprawdę chciałbym, żeby mógł być trochę bardziej samolubny
Ostatnia Aktualizacja: 7/22/2025#563 Rozdział 563 On naprawdę jest niezwykle dobrym człowiekiem
Ostatnia Aktualizacja: 7/22/2025#562 Rozdział 562 On naprawdę wie, jak planować
Ostatnia Aktualizacja: 7/21/2025#561 Rozdział 561 Tylko nienawiść do Niego, nie zbawi Go
Ostatnia Aktualizacja: 7/21/2025#560 Rozdział 560 Poznanie prawdy o jej odejściu trzy lata temu
Ostatnia Aktualizacja: 7/20/2025#559 Rozdział 559 On jest największym przegranym
Ostatnia Aktualizacja: 7/20/2025
Może Ci się spodobać 😍
Jednonocna przygoda z moim szefem
Rozwiedź się ze mną, zanim śmierć mnie zabierze, CEO
Moja ręka instynktownie powędrowała do brzucha. "Więc... naprawdę go nie ma?"
"Twoje osłabione przez raka ciało nie jest w stanie utrzymać ciąży. Musimy ją zakończyć, i to szybko," powiedział lekarz.
Po operacji ON się pojawił. "Audrey Sinclair! Jak śmiesz podejmować taką decyzję bez konsultacji ze mną?"
Chciałam wylać swój ból, poczuć jego objęcia. Ale kiedy zobaczyłam KOBIETĘ obok niego, zrezygnowałam.
Bez wahania odszedł z tą "delikatną" kobietą. Takiej czułości nigdy nie zaznałam.
Jednak już mi to nie przeszkadza, bo nie mam nic - mojego dziecka, mojej miłości, a nawet... mojego życia.
Audrey Sinclair, biedna kobieta, zakochała się w mężczyźnie, w którym nie powinna. Blake Parker, najpotężniejszy miliarder w Nowym Jorku, ma wszystko, o czym mężczyzna może marzyć - pieniądze, władzę, wpływy - ale jednej rzeczy nie ma: nie kocha jej.
Pięć lat jednostronnej miłości. Trzy lata potajemnego małżeństwa. Diagnoza, która pozostawia jej trzy miesiące życia.
Kiedy hollywoodzka gwiazda wraca z Europy, Audrey Sinclair wie, że nadszedł czas, by zakończyć swoje bezmiłosne małżeństwo. Ale nie rozumie - skoro jej nie kocha, dlaczego odmówił, gdy zaproponowała rozwód? Dlaczego torturuje ją w ostatnich trzech miesiącach jej życia?
Czas ucieka jak piasek przez klepsydrę, a Audrey musi wybrać: umrzeć jako pani Parker, czy przeżyć swoje ostatnie dni w wolności.
Poślubiona brzydkiemu mężowi? Nie!
Jednak po ślubie odkryłam, że ten mężczyzna wcale nie był brzydki; wręcz przeciwnie, był przystojny i czarujący, a do tego był miliarderem!
Jego obietnica: Dzieci mafii
Serena jest spokojna, podczas gdy Christian jest nieustraszony i bezpośredni, ale jakoś muszą sprawić, by to zadziałało. Kiedy Christian zmusza Serenę do udawanych zaręczyn, ona stara się jak może wpasować w rodzinę i luksusowe życie, jakie prowadzą kobiety, podczas gdy Christian walczy, aby chronić swoją rodzinę. Wszystko jednak zmienia się, gdy na jaw wychodzi ukryta prawda o Serenie i jej biologicznych rodzicach.
Ich planem było udawanie do momentu narodzin dziecka, a zasada była taka, żeby się nie zakochać, ale plany nie zawsze idą zgodnie z oczekiwaniami.
Czy Christian będzie w stanie ochronić matkę swojego nienarodzonego dziecka?
I czy w końcu poczują coś do siebie?
Plan Geniusznych Dzieci: Przejęcie Imperium Miliardera Taty
Kiedy przyjmuje lukratywną ofertę leczenia Adama Havena, bezwzględnego prezesa Haven Enterprise, Irene znajduje się w sąsiedztwie najpotężniejszego człowieka w Silver City. Przywiązany do wózka inwalidzkiego po wypadku, Adam jest przyzwyczajony do kontrolowania wszystkiego i wszystkich wokół siebie. Jednak jego nowa lekarka okazuje się irytująco odporna na jego autorytet, nawet gdy jej jaśminowe perfumy wywołują wspomnienia, których nie może do końca uchwycić.
Gdy napięcie między lodowatym prezesem a upartą lekarką narasta, trójka genialnych dzieci pracuje za kulisami nad "Operacją Szczęście Mamy". W końcu, czy mogłyby prosić o lepszego ojca niż człowiek, który przeszedł ich test DNA?
Zacznij Od Nowa
© 2020-2021 Val Sims. Wszelkie prawa zastrzeżone. Żadna część tej powieści nie może być reprodukowana, dystrybuowana ani transmitowana w jakiejkolwiek formie ani za pomocą jakichkolwiek środków, w tym fotokopii, nagrywania lub innych metod elektronicznych czy mechanicznych, bez uprzedniej pisemnej zgody autora i wydawców.
Szczenię Księcia Lykanów
„Wkrótce będziesz mnie błagać. A kiedy to zrobisz – wykorzystam cię, jak mi się podoba, a potem cię odrzucę.”
—
Kiedy Violet Hastings rozpoczyna pierwszy rok w Akademii Zmiennokształtnych Starlight, pragnie tylko dwóch rzeczy – uczcić dziedzictwo swojej matki, stając się wykwalifikowaną uzdrowicielką dla swojej watahy, oraz przetrwać akademię, nie będąc nazywaną dziwakiem z powodu swojego dziwnego schorzenia oczu.
Sytuacja dramatycznie się zmienia, gdy odkrywa, że Kylan, arogancki dziedzic tronu Lykanów, który od momentu ich spotkania uprzykrzał jej życie, jest jej przeznaczonym partnerem.
Kylan, znany ze swojego zimnego charakteru i okrutnych sposobów, jest daleki od zadowolenia. Odmawia zaakceptowania Violet jako swojej partnerki, ale nie chce jej również odrzucić. Zamiast tego widzi w niej swojego szczeniaka i jest zdeterminowany, by uczynić jej życie jeszcze bardziej nieznośnym.
Jakby zmagania z torturami Kylana nie były wystarczające, Violet zaczyna odkrywać tajemnice dotyczące swojej przeszłości, które zmieniają wszystko, co myślała, że wie. Skąd naprawdę pochodzi? Jaka jest tajemnica jej oczu? I czy całe jej życie było kłamstwem?
Błogość anioła
„Zamknij się, do cholery!” ryknął na nią. Zamilkła, a on zobaczył, jak jej oczy zaczynają się napełniać łzami, a jej wargi drżą. O cholera, pomyślał. Jak większość mężczyzn, płacząca kobieta przerażała go na śmierć. Wolałby stoczyć strzelaninę z setką swoich najgorszych wrogów, niż musieć radzić sobie z jedną płaczącą kobietą.
„Jak masz na imię?” zapytał.
„Ava,” odpowiedziała cienkim głosem.
„Ava Cobler?” chciał wiedzieć. Jej imię nigdy wcześniej nie brzmiało tak pięknie, co ją zaskoczyło. Prawie zapomniała skinąć głową. „Nazywam się Zane Velky,” przedstawił się, wyciągając rękę. Oczy Avy zrobiły się większe, gdy usłyszała to imię. O nie, tylko nie to, pomyślała.
„Słyszałaś o mnie,” uśmiechnął się, brzmiał zadowolony. Ava skinęła głową. Każdy, kto mieszkał w mieście, znał nazwisko Velky, była to największa grupa mafijna w stanie, z siedzibą w mieście. A Zane Velky był głową rodziny, donem, wielkim szefem, współczesnym Al Capone. Ava czuła, jak jej spanikowany umysł wymyka się spod kontroli.
„Spokojnie, aniołku,” powiedział Zane, kładąc rękę na jej ramieniu. Jego kciuk zjechał w dół przed jej gardło. Gdyby ścisnął, miałaby trudności z oddychaniem, zdała sobie sprawę Ava, ale jakoś jego ręka uspokoiła jej umysł. „Dobra dziewczynka. Ty i ja musimy porozmawiać,” powiedział jej. Umysł Avy sprzeciwił się, gdy nazwał ją dziewczynką. Irytowało ją to, mimo że była przerażona. „Kto cię uderzył?” zapytał. Zane przesunął rękę, aby przechylić jej głowę na bok, żeby mógł spojrzeć na jej policzek, a potem na wargę.
******************Ava zostaje porwana i zmuszona do uświadomienia sobie, że jej wujek sprzedał ją rodzinie Velky, aby spłacić swoje długi hazardowe. Zane jest głową kartelu rodziny Velky. Jest twardy, brutalny, niebezpieczny i śmiertelny. W jego życiu nie ma miejsca na miłość ani związki, ale ma potrzeby jak każdy gorący mężczyzna.
Ukoronowana przez Los
„Ona byłaby tylko Rozmnażaczką, ty byłabyś Luną. Kiedy zajdzie w ciążę, nie dotknąłbym jej więcej.” Szczęka mojego partnera, Leona, zacisnęła się.
Zaśmiałam się, gorzkim, złamanym dźwiękiem.
„Jesteś niewiarygodny. Wolałabym przyjąć twoje odrzucenie, niż żyć w ten sposób.”
——
Jako dziewczyna bez wilka, opuściłam mojego partnera i moją watahę.
Wśród ludzi przetrwałam, stając się mistrzynią tymczasowości: przenosząc się z pracy do pracy... aż stałam się najlepszą barmanką w małym miasteczku.
Tam znalazł mnie Alfa Adrian.
Nikt nie mógł oprzeć się czarującemu Adrianowi, więc dołączyłam do jego tajemniczej watahy, ukrytej głęboko na pustyni.
Rozpoczął się Turniej Króla Alfów, odbywający się co cztery lata. Ponad pięćdziesiąt watah z całej Ameryki Północnej rywalizowało.
Świat wilkołaków stał na krawędzi rewolucji. Wtedy znowu zobaczyłam Leona...
Rozdarta między dwoma Alfami, nie miałam pojęcia, że to, co nas czeka, to nie tylko zawody, ale seria brutalnych, bezlitosnych prób.
Zastępcza Narzeczona Mafii
Boże, chciała więcej.
Valentina De Luca nigdy nie miała być panną młodą Caruso. To była rola jej siostry — dopóki Alecia nie uciekła ze swoim narzeczonym, pozostawiając rodzinę tonącą w długach i umowie, której nie dało się cofnąć. Teraz Valentina została wystawiona jako zastaw, zmuszona do małżeństwa z najniebezpieczniejszym mężczyzną w Neapolu.
Luca Caruso nie miał żadnego użytku dla kobiety, która nie była częścią pierwotnej umowy. Dla niego Valentina jest tylko zastępstwem, sposobem na odzyskanie tego, co mu obiecano. Ale ona nie jest tak krucha, jak się wydaje. Im bardziej ich życia się splatają, tym trudniej jest ją ignorować.
Wszystko zaczyna iść dobrze dla niej, aż do momentu, gdy jej siostra wraca. A wraz z nią, rodzaj kłopotów, które mogą zrujnować ich wszystkich.
Odzyskując Jej Serce
Tak jak zamężna Selena Fair nigdy by nie pomyślała, że skończy w łóżku z mężczyzną, którego spotkała tylko raz...
I że ten mężczyzna okaże się jej mężem, którego nigdy wcześniej nie poznała!