Pocałuj to lepiej III

Po chwili wahania, odrzucam zaproszenie, spoglądając na niego i jego wyciągnięte ramię. Kiedy obejmuje mnie ramionami i pozwala mi zanurzyć twarz w jego piersi, niepewnie wspinam się na jego kolana i wdycham jego upajający, a zarazem uspokajający zapach. Nie odpycha mnie, ale widzę, że jest tym zask...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie