Banan III

Punkt widzenia Alejandra

Patrzę na Alexiego, muszę zrobić coś - cokolwiek, by zatrzymać wirujące myśli. "Więc..." Jego ramiona napięły się, a on odwrócił wzrok od talerza z jajkami, gdy szukałem wartościowych słów. Jednak nic mi nie przychodziło do głowy. "Jak tam u ciebie?"

Nie interesowały mnie...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie