Rozdział 24

W międzyczasie Susan dosłownie kipiała ze złości.

Olivia padła w ramiona matki, dramatycznie opowiadając, jak Michael chłodno ją odprawił i okazał specjalne względy Emily.

"Ta niewdzięczna mała wiedźma!" syczała Susan przez zaciśnięte zęby. "Zadbam o to, żeby za to zapłaciła!"

Olivia przestała pł...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie