Rozdział 96

Natalie bała się, że Emily zostanie sama w tym zimnym świecie, walcząc bez nikogo, na kim mogłaby się oprzeć, bez gałęzi, na której mogłaby usiąść.

Słowa odmowy napłynęły na usta Emily, ale połknęła je z powrotem.

Emily była rozdarta. Jej życie już było splątanym bałaganem — zemsta, długi i rachun...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie