„Do wygranych zwycięstw i straconych wrogów”

Punkt widzenia Kane’a

„I tak właśnie, mój przyjacielu, paraliżujesz swoich wrogów,” wykrzyknąłem z serdecznym śmiechem. Byłem niesamowicie podekscytowany.

Powoli, krok po kroku, będę paraliżował Williamsa, żeby, gdy uderzę, był zbyt ranny, by się bronić.

Informacje od Kleopatry przyszły w samą po...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie