Rozpoczyna się gra

Punkt widzenia Kane’a (kontynuacja)

Kleopatra spała głęboko, kiedy wychodziliśmy z moich prywatnych komnat. Moje myśli wciąż były zamglone faktem, że ktoś mógł nas podsłuchać.

Niepokój narastał we mnie z każdą chwilą. Kto nas słuchał? I jak go znaleźć?

„O czym myślisz? Wyglądasz na rozkojarzonego...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie