ROZDZIAŁ 138

WILLOW

"....... Jakby została wymazana, jakby nigdy nie istniała."

Gorzki śmiech wyrwał się z jego ust, surowy i pełen bólu.

"Oszalał, Willow. Był tylko chłopcem, ale jego wilk – jego zwierzę – przejęło kontrolę. Żal, panika, gniew – wszystko go pochłonęło. Nie mógł tego opanować. To było tak...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie