ROZDZIAŁ 90

WIERZBA

Trzask ogniska rzucał migoczące cienie na drzewa, zapach palonego drewna mieszał się z rześkim nocnym powietrzem. Śmiech i muzyka wypełniały polanę, studenci rozproszeni w grupkach, niektórzy pijący, inni kołyszący się w rytm muzyki. Energia była zaraźliwa.

Cassie, jak zwykle, niemal w...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie