Rozdział 549

W drodze do restauracji Claire wyraźnie była przygnębiona.

Zoey objęła ją ramieniem. "Nie pozwól, żeby tacy ludzie cię zdołowali. Joseph wybrał ciebie, bo jesteś niesamowita."

Celine dodała, "Dokładnie. Ta kobieta wygląda jak rozpieszczona bogaczka. Gdyby Josephowi na takich zależało, dawno by się...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie