
Uzależniony CEO
Sophia · W trakcie · 487.9k słów
Wstęp
Prezes został uwiedziony przez kobietę w jej pierwszą noc!
Lata później, prezes w końcu spotkał tę kobietę.
„Hej, przystojny wujku!”
„Cóż, kobieto, tym razem nie uciekniesz!"
Rozdział 1
Uwaga ###Ta historia zawiera treści erotyczne, wulgarny język oraz potencjalnie prowokacyjne sceny. Zalecana ostrożność dla widzów.###
Ubrania były porozrzucane po całym pokoju, a sukienka kobiety była podarta na strzępy, jak szmaty.
Zoey Spencer obudziła się z szarpnięciem.
Czuła się jak mała łódka na wzburzonym morzu, unosząca się i opadająca razem z mężczyzną.
'Co się, do diabła, dzieje? Czyżby mi się nie udało uciec?'
W momencie, gdy zdała sobie sprawę, że została odurzona, użyła ostatniego przebłysku rozsądku, żeby odepchnąć tego obleśnego faceta i uciec.
'Czy znowu mnie złapali?'
"Wciąż rozproszona?" Głębokim głosem szepnął jej do ucha mężczyzna.
Gdy mówił, jego ręce chwyciły jej talię, uda napięły się, a on mocno uniósł biodra.
Zoey przygryzła wargę, jęcząc, jej ciało drżało, gdy instynktownie zacisnęła nogi. Jej ręce owinęły się wokół szyi mężczyzny, a ona słabo opadła na niego.
Henry Windsor jęknął, gdy został ściśnięty, klepiąc i chwytając jej pośladki. Jego głos był chrapliwy. "Krzycz."
Zoey pokręciła głową, łzy napływały jej do oczu, które stawały się czerwone.
To tylko bardziej podnieciło Henry'ego.
Podniósł się i przycisnął Zoey pod sobą, chwytając jej podbródek, jego oczy płonęły. "Odważysz się mnie odurzyć, lepiej bądź gotowa."
Umysł Zoey był zamglony, ledwo rozpoznawała, że mężczyzna nie był tym obleśnym typem.
Miał głębokie oczy, wyrazistą twarz, szerokie ramiona zasłaniające jej widok, z wyjątkowo seksownym pieprzykiem pod obojczykiem. Jego klatka piersiowa była pokryta jakąś nieznaną mieszaniną płynów.
Najbardziej przerażające było jego intensywne spojrzenie, tak głodne, jakby chciał ją pożreć w całości.
Zoey cicho próbowała się wycofać.
W następnej sekundzie Henry chwycił jej łydkę i pociągnął ją z powrotem, jego żyłkowaty penis wbijając się do końca.
Ciało Zoey natychmiast się wygięło, palce u stóp zwinęły się, ręce zacisnęły się na mokrych prześcieradłach, płacząc i błagając, "Proszę, puść mnie."
Im bardziej płakała, tym bardziej Henry się ekscytował. Bezlitośnie rozchylił jej nogi, pozwalając, by jego penis wnikał w nią jak najgłębiej.
Jej wejście w pochwie drżało od jego energicznych pchnięć, ciasno przylegając, gdy się wycofywał.
"Choć mówisz nie, twoje ciało nie może mnie puścić, wciągając mnie tak głęboko."
Oczy Henry'ego zaczerwieniły się z pożądania, a nagłym pchnięciem wbił się całkowicie.
Zoey nie mogła już powstrzymać swoich jęków, "Delikatniej, proszę. To boli."
Henry zachichotał chrapliwie. "Boli? Przecież jest przyjemnie, prawda?"
Pochylił się, obejmując Zoey mocno, jego biodra poruszały się szybko, a ostre dźwięki ich ciał zderzających się ze sobą odbijały się echem.
"Poczekaj, to za głęboko." Zoey nagle zaczęła się szarpać, dziwna przyjemność narastała w niej, doprowadzając ją do szaleństwa.
Henry, ociekający potem z powodu ciasnoty, przyspieszył jeszcze bardziej, uderzając w nią, chcąc zakopać swoje jądra w środku.
"Poczekaj, to takie dziwne uczucie."
"Nie." Henry bezlitośnie odmówił jej błagań, jego biodra poruszały się jak w amoku.
Przytłaczająca przyjemność uderzyła jej do głowy, Zoey krzyknęła uwodzicielsko, jej nogi owinęły się wokół talii Henry'ego, jej ciało drżało niekontrolowanie przez chwilę.
Henry ciężko dyszał, mocno przyciskając się do jej wejścia, gdy się wyładował.
Po osiągnięciu orgazmu, uścisk Zoey osłabł, jej oczy straciły ostrość.
Henry zdjął prezerwatywę, jego penis wciąż był wzwiedziony, ale pudełko z prezerwatywami było puste.
Wahał się przez chwilę.
Zoey pod nim dyszała niespokojnie, jej nogi wciąż szeroko rozłożone, jej wejście w pochwie otwierało się i zamykało z każdym oddechem, wyciekając białym płynem.
Chociaż wiedział, że to tylko lubrykant, wielki kutas Henry'ego drgnął i pulsował boleśnie.
W następnej sekundzie Zoey poczuła nacisk przy wejściu, gdy spuchnięta główka mężczyzny gwałtownie się w nią wpychała.
Spojrzała na niego z przerażeniem, walcząc z całych sił. "Nie więcej, umrę."
Henry chwycił jej ręce swoją lewą dłonią, całkowicie je obejmując, przyciskając je nad jej głową. Jego prawa ręka gładziła jej usta, całując ją delikatnie z niezwykłą czułością. "Nie umrzesz, zobacz, jak dobrze mnie wciąga."
Wpychał się gwałtownie, jego czyny nie pasowały do łagodnego tonu.
Ból stopniowo przechodził w subtelną przyjemność. Umysł Zoey opierał się, ale nie mogła powstrzymać się od skręcania bioder, aby dopasować się do ruchów Henry'ego.
Długa noc dopiero się zaczynała.
O świcie Zoey obudziła się spragniona.
Wstała, żeby napić się wody, prawie upadając, gdy stanęła.
Jej ciało czuło się, jakby zostało przejechane przez ciężarówkę.
Kiedy Zoey chciała założyć ubrania, okazało się, że wszystkie są porwane.
Zoey była wściekła, wróciła do łóżka, uderzając Henry'ego z plaskiem.
Ale nie miała siły, uderzenie było bardziej jak pieszczota.
Sprawdzając czas, miała tylko godzinę do zaplanowanego wyjścia.
Nie było czasu na myślenie, szybko się ogarnęła, założyła dużą marynarkę Henry'ego i użyła jego paska jako pasa. Na szczęście jej bielizna była nadal zdatna do noszenia, więc nie była całkiem naga pod spodem.
Zoey wsiadła do taksówki, znalazła wizytówkę w marynarce i spojrzała na nią pod latarnią. Na karcie było napisane: [Prezes Chase Corporation, Henry Windsor.]
Myśląc, że trzymanie jej przyniesie tylko kłopoty, wyrzuciła ją.
Rano pokój był jasno oświetlony.
Henry spojrzał na pusty pokój i bałagan ponuro.
Kobieta go odurzyła i uciekła?
Przeszukał pokój, znajdując tylko marynarkę bez wizytówki.
Czy ukradła kartę, żeby później go szantażować?
Podniósł telefon i wykonał połączenie, zimno instruując, "Przynieś mi ubrania."
Dziesięć minut później jego asystent John Smith wszedł z markową torbą, wyglądając niespokojnie. "Bałem się, że będziesz się spieszył, więc wziąłem zestaw z najbliższego Armaniego, mam nadzieję, że będzie pasować."
Ubrania Henry'ego zawsze były szyte przez rodzinnego krawca z najlepszych tkanin. Może nie być przyzwyczajony do noszenia czegoś innego.
Kiedyś John wysłał Henry'emu wysokiej klasy garnitur na pilne spotkanie, co spowodowało, że Henry był w złym humorze przez cały dzień.
Ale tym razem Henry w ogóle się nie przejmował, nosząc szlafrok, stukając palcem w podłokietnik sofy. "Znajdź kogoś."
John szybko rzucił okiem na bałagan, zrozumiał, co się stało, skinął głową. "Tak jest."
Kiedy Henry zmienił ubrania, John wrócił z dokumentami, a apartament został posprzątany.
Henry spojrzał na zimne zdjęcie w dowodzie osobistym w pliku, przypominając sobie rozmazaną twarz kobiety wczoraj podczas orgazmu, co sprawiło, że jego gardło się zacisnęło, skrzyżował nogi nienaturalnie.
Po przeczytaniu wszystkich informacji, stuknął palcem w okładkę, patrząc zimno na Johna. "Chcesz powiedzieć, że zniknęła bez śladu?"
John oblał się zimnym potem, jąkając się, "Wyślę więcej ludzi do poszukiwań."
Henry machnął ręką, spokojnie instruując, "Nie teraz; ustalam siedzibę główną Chase Corporation tutaj."
John wykrzyknął, "Ale gospodarka i kontakty Maple City są o wiele gorsze niż Starlight City. Twój ojciec też chce, żebyś został przy jego boku."
Henry uniósł powieki, zimno ostrzegając, "Dla kogo pracujesz?"
Ostatnie Rozdziały
#555 Rozdział 555
Ostatnia Aktualizacja: 11/15/2025#554 Rozdział 554
Ostatnia Aktualizacja: 11/12/2025#553 Rozdział 553
Ostatnia Aktualizacja: 11/9/2025#552 Rozdział 552
Ostatnia Aktualizacja: 11/6/2025#551 Rozdział 551
Ostatnia Aktualizacja: 11/3/2025#550 Rozdział 550
Ostatnia Aktualizacja: 10/31/2025#549 Rozdział 549
Ostatnia Aktualizacja: 10/28/2025#548 Rozdział 548
Ostatnia Aktualizacja: 10/25/2025#547 Rozdział 547
Ostatnia Aktualizacja: 10/22/2025#546 Rozdział 546
Ostatnia Aktualizacja: 10/19/2025
Może Ci się spodobać 😍
Zakochana w bracie mojego chłopaka z marynarki
"Co jest ze mną nie tak?
Dlaczego jego obecność sprawia, że czuję się jakby moja skóra była zbyt ciasna, jakbym nosiła sweter o dwa rozmiary za mały?
To tylko nowość, mówię sobie stanowczo.
To tylko nieznajomość kogoś nowego w przestrzeni, która zawsze była bezpieczna.
Przyzwyczaję się.
Muszę.
To brat mojego chłopaka.
To rodzina Tylera.
Nie pozwolę, żeby jedno zimne spojrzenie to zniszczyło.
**
Jako baletnica, moje życie wygląda idealnie—stypendium, główna rola, słodki chłopak Tyler. Aż do momentu, gdy Tyler pokazuje swoje prawdziwe oblicze, a jego starszy brat, Asher, wraca do domu.
Asher to weteran Marynarki z bliznami po bitwach i zerową cierpliwością. Nazywa mnie "księżniczką" jakby to była obelga. Nie mogę go znieść.
Kiedy kontuzja kostki zmusza mnie do rekonwalescencji w domku nad jeziorem rodziny Tylera, utknęłam z obydwoma braćmi. Co zaczyna się jako wzajemna nienawiść, powoli przeradza się w coś zakazanego.
Zakochuję się w bracie mojego chłopaka.
**
Nienawidzę dziewczyn takich jak ona.
Rozpieszczonych.
Delikatnych.
A jednak—
Jednak.
Obraz jej stojącej w drzwiach, ściskającej sweter mocniej wokół wąskich ramion, próbującej uśmiechać się przez niezręczność, nie opuszcza mnie.
Ani wspomnienie Tylera. Zostawiającego ją tutaj bez chwili zastanowienia.
Nie powinno mnie to obchodzić.
Nie obchodzi mnie to.
To nie mój problem, że Tyler jest idiotą.
To nie moja sprawa, jeśli jakaś rozpieszczona mała księżniczka musi wracać do domu po ciemku.
Nie jestem tu, żeby kogokolwiek ratować.
Szczególnie nie jej.
Szczególnie nie kogoś takiego jak ona.
Ona nie jest moim problemem.
I do diabła, upewnię się, że nigdy nim nie będzie.
Ale kiedy moje oczy padły na jej usta, chciałem, żeby była moja.
Zacznij Od Nowa
© 2020-2021 Val Sims. Wszelkie prawa zastrzeżone. Żadna część tej powieści nie może być reprodukowana, dystrybuowana ani transmitowana w jakiejkolwiek formie ani za pomocą jakichkolwiek środków, w tym fotokopii, nagrywania lub innych metod elektronicznych czy mechanicznych, bez uprzedniej pisemnej zgody autora i wydawców.
Związana Kontraktem z Alfą
William — mój niesamowicie przystojny, bogaty narzeczony wilkołak, przeznaczony na Deltę — miał być mój na zawsze. Po pięciu latach razem, byłam gotowa stanąć na ślubnym kobiercu i odebrać swoje szczęśliwe zakończenie.
Zamiast tego, znalazłam go z nią. I ich synem.
Zdradzona, bez pracy i tonąca w rachunkach za leczenie mojego ojca, osiągnęłam dno głębiej, niż kiedykolwiek mogłam sobie wyobrazić. Kiedy myślałam, że straciłam wszystko, zbawienie przyszło w formie najbardziej niebezpiecznego mężczyzny, jakiego kiedykolwiek spotkałam.
Damien Sterling — przyszły Alfa Srebrnego Księżycowego Cienia i bezwzględny CEO Sterling Group — przesunął kontrakt po biurku z drapieżną gracją.
„Podpisz to, mała łani, a dam ci wszystko, czego pragnie twoje serce. Bogactwo. Władzę. Zemstę. Ale zrozum to — w chwili, gdy przyłożysz pióro do papieru, stajesz się moja. Ciałem, duszą i wszystkim pomiędzy.”
Powinnam była uciec. Zamiast tego, podpisałam swoje imię i przypieczętowałam swój los.
Teraz należę do Alfy. I on pokaże mi, jak dzika może być miłość.
Zakazane pragnienie króla Lykanów
Te słowa spłynęły okrutnie z ust mojego przeznaczonego-MOJEGO PARTNERA.
Odebrał mi niewinność, odrzucił mnie, dźgnął, a potem kazał zabić w naszą noc poślubną. Straciłam swoją wilczycę, pozostawiona w okrutnym świecie, by znosić ból sama...
Ale tej nocy moje życie przybrało inny obrót - obrót, który wciągnął mnie do najgorszego piekła możliwego.
Jednego momentu byłam dziedziczką mojego stada, a następnego - niewolnicą bezwzględnego Króla Lykanów, który był na skraju obłędu...
Zimny.
Śmiertelny.
Bez litości.
Jego obecność była samym piekłem.
Jego imię szeptem terroru.
Przyrzekł, że jestem jego, pożądana przez jego bestię; by zaspokoić, nawet jeśli miałoby to mnie złamać
Teraz, uwięziona w jego dominującym świecie, muszę przetrwać mroczne uściski Króla, który miał mnie owiniętą wokół palca.
Jednak w tej mrocznej rzeczywistości kryje się pierwotny los...
Kontraktowa Żona Prezesa
Uderzyłam mojego narzeczonego—poślubiłam jego miliardowego wroga
Technicznie rzecz biorąc, Rhys Granger był teraz moim narzeczonym – miliarder, zabójczo przystojny, chodzący mokry sen Wall Street. Moi rodzice wepchnęli mnie w to zaręczyny po tym, jak Catherine zniknęła, i szczerze mówiąc? Nie miałam nic przeciwko. Podkochiwałam się w Rhysie od lat. To była moja szansa, prawda? Moja kolej, by być wybraną?
Błędnie.
Pewnej nocy uderzył mnie. Przez kubek. Głupi, wyszczerbiony, brzydki kubek, który moja siostra dała mu lata temu. Wtedy mnie olśniło – on mnie nie kochał. Nawet mnie nie widział. Byłam tylko ciepłym ciałem zastępującym kobietę, którą naprawdę chciał. I najwyraźniej nie byłam warta nawet tyle, co podrasowana filiżanka do kawy.
Więc uderzyłam go z powrotem, rzuciłam go i przygotowałam się na katastrofę – moich rodziców tracących rozum, Rhysa rzucającego miliarderską furię, jego przerażającą rodzinę knującą moją przedwczesną śmierć.
Oczywiście, potrzebowałam alkoholu. Dużo alkoholu.
I wtedy pojawił się on.
Wysoki, niebezpieczny, niesprawiedliwie przystojny. Taki mężczyzna, który sprawia, że chcesz grzeszyć tylko przez jego istnienie. Spotkałam go tylko raz wcześniej, a tej nocy akurat był w tym samym barze co ja, pijana i pełna litości dla siebie. Więc zrobiłam jedyną logiczną rzecz: zaciągnęłam go do pokoju hotelowego i zerwałam z niego ubrania.
To było lekkomyślne. To było głupie. To było zupełnie nierozsądne.
Ale było też: Najlepszy. Seks. W. Moim. Życiu.
I, jak się okazało, najlepsza decyzja, jaką kiedykolwiek podjęłam.
Bo mój jednonocny romans nie był po prostu jakimś przypadkowym facetem. Był bogatszy od Rhysa, potężniejszy od całej mojej rodziny i zdecydowanie bardziej niebezpieczny, niż powinnam się bawić.
I teraz, nie zamierza mnie puścić.
Twardzielka w Przebraniu
"Jade, muszę sprawdzić twoje—" zaczęła pielęgniarka.
"WON!" warknęłam z taką siłą, że obie kobiety cofnęły się w stronę drzwi.
Kiedyś bała się mnie Organizacja Cienia, która nafaszerowała mnie narkotykami, by skopiować moje zdolności w bardziej kontrolowaną wersję. Uciekłam z ich więzów i wysadziłam cały ich obiekt, gotowa umrzeć razem z moimi porywaczami.
Zamiast tego obudziłam się w szkolnej izbie chorych, z kobietami kłócącymi się wokół mnie, ich głosy rozdzierały mi czaszkę. Mój wybuch zamroził je w szoku — najwyraźniej nie spodziewały się takiej reakcji. Jedna z kobiet zagroziła, wychodząc: "Porozmawiamy o tym zachowaniu, jak wrócisz do domu."
Gorzka prawda? Odrodziłam się w ciele otyłej, słabej i rzekomo głupiej licealistki. Jej życie jest pełne dręczycieli i prześladowców, którzy uczynili jej egzystencję koszmarem.
Ale oni nie mają pojęcia, z kim teraz mają do czynienia.
Nie przeżyłam jako najgroźniejsza zabójczyni na świecie, pozwalając komukolwiek sobą pomiatać. I na pewno nie zamierzam zacząć teraz.
Bez Wilka, Przeznaczone Spotkania
Rue, niegdyś najdzielniejsza wojowniczka Krwawego Czerwonego Stada, doznaje bolesnej zdrady ze strony najbliższego przyjaciela, a przeznaczona jednorazowa noc zmienia jej ścieżkę. Została wygnana z watahy przez własnego ojca. 6 lat później, gdy ataki łotrów narastają, Rue zostaje wezwana z powrotem do swojego burzliwego świata, teraz w towarzystwie uroczego małego chłopca.
Wśród tego chaosu, Travis, potężny dziedzic najpotężniejszej watahy w Ameryce Północnej, ma za zadanie szkolić wojowników do walki z zagrożeniem ze strony łotrów. Gdy ich drogi w końcu się krzyżują, Travis jest zdumiony, gdy dowiaduje się, że Rue, obiecana mu, jest już matką.
Nawiedzony przez dawną miłość, Travis zmaga się z sprzecznymi emocjami, gdy nawiguję swoją rosnącą więź z niezłomną i niezależną Rue. Czy Rue przezwycięży swoją przeszłość, aby objąć nową przyszłość? Jakie decyzje podejmą w wilkołaczym świecie, gdzie pasja i obowiązek zderzają się w wirze przeznaczenia?
Przypadkowo Twoja
Enzo Marchesi chciał tylko jednej nocy wolności. Zamiast tego obudził się przywiązany do łóżka nieznajomej, bez żadnej pamięci o tym, jak się tam znalazł—i absolutnie nie chce odejść, gdy tylko zobaczy kobietę odpowiedzialną za to.
To, co zaczyna się jako ogromna pomyłka, przeradza się w udawane zaręczyny, prawdziwe niebezpieczeństwo i dziką namiętność. Między tajemnicami mafii, brokatowymi narkotykami i babcią, która kiedyś prowadziła burdel, Lola i Enzo są w to zaangażowani po uszy.
Jeden błędny ruch to zapoczątkował.
Teraz żadne z nich nie chce się wycofać.
Narzeczona Wojennego Boga Alpha
Jednak Aleksander jasno określił swoją decyzję przed całym światem: „Evelyn jest jedyną kobietą, którą kiedykolwiek poślubię.”
Zabawa z Ogniem
„Wkrótce sobie porozmawiamy, dobrze?” Nie mogłam mówić, tylko wpatrywałam się w niego szeroko otwartymi oczami, podczas gdy moje serce biło jak oszalałe. Mogłam tylko mieć nadzieję, że to nie mnie szukał.
Althaia spotyka niebezpiecznego szefa mafii, Damiana, który zostaje zauroczony jej dużymi, niewinnymi zielonymi oczami i nie może przestać o niej myśleć. Althaia była ukrywana przed tym niebezpiecznym diabłem. Jednak los przyprowadził go do niej. Tym razem nie pozwoli jej już odejść.
Po Romansie: W Ramionach Miliardera
W moje urodziny zabrał ją na wakacje. Na naszą rocznicę przyprowadził ją do naszego domu i kochał się z nią w naszym łóżku...
Zrozpaczona, podstępem zmusiłam go do podpisania papierów rozwodowych.
George pozostał obojętny, przekonany, że nigdy go nie opuszczę.
Jego oszustwa trwały aż do dnia, kiedy rozwód został sfinalizowany. Rzuciłam mu papiery w twarz: "George Capulet, od tej chwili wynoś się z mojego życia!"
Dopiero wtedy panika zalała jego oczy, gdy błagał mnie, żebym została.
Kiedy jego telefony zalały mój telefon później tej nocy, to nie ja odebrałam, ale mój nowy chłopak Julian.
"Nie wiesz," zaśmiał się Julian do słuchawki, "że porządny były chłopak powinien być cichy jak grób?"
George zgrzytał zębami: "Daj mi ją do telefonu!"
"Obawiam się, że to niemożliwe."
Julian delikatnie pocałował moje śpiące ciało wtulone w niego. "Jest wykończona. Właśnie zasnęła."












