Rozdział 555

Celine zastanowiła się przez chwilę. "Masz rację. Kiedy Claire się obudzi, telefon od Josepha bardzo jej pomoże."

Zoey wyciągnęła telefon i zawahała się. "Ale u nas jest dopiero czwarta rano."

"Dzwoń," nalegała Celine. "To nie może czekać."

Połączenie zostało nawiązane szybciej, niż się spodziewa...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie