Rozdział 153

Żadne imię nie zostało wspomniane, ale obraz Daniela natychmiast pojawił się w myślach Emily.

Jej oczy zadrżały z wahaniem, ale nie przestała iść, z gracją opuszczając salę bankietową z Matthew.

Na zewnątrz, w końcu się odezwał, "Co Sophie ci powiedziała przed chwilą?"

"Zauważyłeś?" Na jej twarzy...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie