Rozdział 168

Oczy Emily zwęziły się.

Spojrzała na Sophie, jej usta ułożyły się w uśmiech. "Pani Laurent, skoro już tu jesteś, czy mogłabyś zabrać mnie do Aleksandra?"

"Chcesz zobaczyć Aleksandra?" Twarz Sophie wyrażała wyraźny niepokój, jej oczy zdradzały cień gniewu.

Ale zanim zdążyła zareagować, Emily znów ...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie