Rozdział 181

Emily uśmiechnęła się ciepło, jej sposób bycia był delikatny, ale nie dało się nie zauważyć dystansu, który trzymał go na odległość.

Odwróciła się, by odejść, ale Alexander złapał ją za nadgarstek jednym szybkim ruchem.

„Dokąd myślisz, że idziesz?” Jego spojrzenie przesunęło się po Danielu, a oczy...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie