Rozdział 236

Usta Emily poruszyły się lekko, a jej oczy migotały złożonymi emocjami.

Byłoby kłamstwem powiedzieć, że nie była wzruszona.

Wiedziała, że Matthew jest dla niej dobry, ale nie spodziewała się, że posunie się tak daleko.

Jego uścisk na jej dłoni nieco się zacieśnił. "Emily, daj mi szansę. Obiecuję,...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie