17: Lubię ciasto. Dużo.

Kala pov

Każda mijająca sekunda wydawała się wiecznością. Desperacko chciałam chwycić Ziona za rękę, pokazać mu, że jestem tutaj i nie zamierzam opuszczać jego boku, ale bałam się go dotknąć.

Patrząc na niego w takim stanie, moje serce pękało. Mój silny, kochający, wspaniały partner był tylko ...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie